Yamaha XS650 EVA - piękno drzemiące w prostocie
Marka Maria Motorcycles powstała ponad dwa lata temu w przepięknej stolicy Portugalii – Lizbonie.
Grupa przyjaciół, zagorzałych pasjonatów dwóch kółek, połączyła doświadczenie zdobyte w szeroko pojętym marketingu z umiejętnościami związanymi z mechaniką i techniką, tworząc niewielką firmę.
Maria Motorcycles przywraca blask starym i zabytkowym motocyklom, nadając im niepowtarzalny charakter. Pierwszym projektem była Yamaha XS650, która otrzymała przydomek EVA.
Jeden z założycieli marki, Luis, powiedział, że wszystko zaczęło się, gdy znaleźli starą i nadgryzioną zębem czasu Yamahę XS650.
W Portugalii bardzo stare motocykle spotyka się niezwykle rzadko. Także odnowienie i spersonalizowanie tego modelu stało się dla Portugalczyków nie lada wyzwaniem.
Część elementów trzeba było zupełnie wymienić. Rama, przednia lampa, siedzenie, elektryka oraz malowanie są dziełem Maria Motorcycles. Motocykl otrzymał opony Firestone Deluxe, które nadały mu nieco agresywnego wyglądu.
Natomiast oryginalne zawieszenie, silnik, obręcze kół, zbiornik paliwa, system hamulcowy zostały odrestaurowane.
Trzeba przyznać, że Yamaha XS650 EVA prezentuje się doskonale i mimo, że podobają mi się bardziej sportowe modele, to styl retro XS650 po prostu mnie urzekł.
Grupa przyjaciół, zagorzałych pasjonatów dwóch kółek, połączyła doświadczenie zdobyte w szeroko pojętym marketingu z umiejętnościami związanymi z mechaniką i techniką, tworząc niewielką firmę.
Maria Motorcycles przywraca blask starym i zabytkowym motocyklom, nadając im niepowtarzalny charakter. Pierwszym projektem była Yamaha XS650, która otrzymała przydomek EVA.
Jeden z założycieli marki, Luis, powiedział, że wszystko zaczęło się, gdy znaleźli starą i nadgryzioną zębem czasu Yamahę XS650.
Część elementów trzeba było zupełnie wymienić. Rama, przednia lampa, siedzenie, elektryka oraz malowanie są dziełem Maria Motorcycles. Motocykl otrzymał opony Firestone Deluxe, które nadały mu nieco agresywnego wyglądu.
Natomiast oryginalne zawieszenie, silnik, obręcze kół, zbiornik paliwa, system hamulcowy zostały odrestaurowane.
Trzeba przyznać, że Yamaha XS650 EVA prezentuje się doskonale i mimo, że podobają mi się bardziej sportowe modele, to styl retro XS650 po prostu mnie urzekł.
Autor: E. Domańska
Źródło: motorivista
Źródło: motorivista
0
Komentarze do:Yamaha XS650 EVA - piękno drzemiące w prostocie
Dodaj komentarz
- Podobne
- Custom bike: Yamaha XV750 Czarny Ed, czyli Polak potrafi
- Gold-Digger, czyli custom bike na 30-calowych kołach
- Yamaha Virago 750 - piękna czy bestia?
- Złoto, diamenty i skóra krokodyla, czyli najdroższy chopper na świecie
- Drey, czyli H-D Blackline Softail inspirowany Porsche 918
- Custom bike: Icon Kawasaki ZX-14R Limiter
Yamaha Virago 1100 "Vinago" Billy'ego Joela
Custom bike: Yamaha Star Bolt Grega Hagemana
Aprilia Stingray od Vilnera - jedyna taka!
Custom bike: Yamaha XS650 - graj w zielone
BMW Bezpieczeństwo Custom bike Ducati Harley-Davidson Honda Kaski motocyklowe Kawasaki Kobieta Kobieta na motocyklu Kobieta za kierownicą Motocykl Motocykle Motocykliści Odjechane Premiera motoryzacyjna Skutery Suzuki Triumph Yamaha
Więcej »