Wolisz zjeść nago czy zamówić przez Ubera?
Człowiek głodny człowiek zły. Dobrze zjeść to podstawa i nie istotne czy lubisz mule czy gołąbki. Dla każdego coś dobrego. Ci którym ubranie tylko w jedzeniu przeszkadza powinni swoje kroki skierować do Londynu. To właśnie tam lada chwila swoje drzwi otworzy restauracja w której nudyści będą mile widziani. Mottem The Bunyadi jest pełne wyzwolenie. Klienci restauracji mają mieć ułatwione zadanie jeśli chcą uciec od trosk współczesnego życia. Miejsce zostanie podzielone na dwie strefy przedzielone przebieralnią.
Ci mniej pruderyjni zostaną obsłużeni przez równie skąpo odzianych kelnerów. Każdy stolik w strefie nagości będą oddzielały bambusowe ekrany więc goście nie będę "podziwiać" siebie nawzajem. Cały wystrój będzie maksymalnie ekologiczny i nie ma mowy o elektryczności. Tylko blask świec. The Bunyadi budzi zainteresowanie do tego stopnia, że na liście oczekujących na wizytę jest już 10 000 osób!
Jeśli niekoniecznie lubisz przebywać w miejscach zatłoczonych i głośnych a domator to Twoje drugie imię to może UberEats? Australijski oddział Ubera dołącza do Francuskiego, Amerykańskiego i Kanadyjskiego udostępnia ofertę 80 restauracji, które zlokalizowane są na terenie Melbourne - selekcja na każdą kieszeń. Jak to działa? Siedem dni w tygodniu od godziny 11:00 do 22:00 możesz zamówić frytki, burgera, stek z kangura. Nie ma minimalnej kwoty zamówienia. A płatności dokonujesz w ten sam sposób jak w przypadku usług przewozowych.
-Melbourne to prawdziwy raj dla miłośników dobrego jedzenia. Stworzyliśmy aplikację UberEats, ponieważ chcemy pomóc ludziom i sprawić, by uzyskali szeroki dostęp do wspaniałych restauracji w okolicy – przyznaje jeden z twórców aplikacji. Czy u nas coś takiego by się sprawdziło? Mamy przecież takie miejsca w sieci jak Pizzaportal gdzie możemy dowolnie wybierać w różnych restauracjach. Jednak kolejna alternatywa to zawsze dobry pomysł i gwóźdź wbijany w trumnę klasycznych taksówkarzy.
Ci mniej pruderyjni zostaną obsłużeni przez równie skąpo odzianych kelnerów. Każdy stolik w strefie nagości będą oddzielały bambusowe ekrany więc goście nie będę "podziwiać" siebie nawzajem. Cały wystrój będzie maksymalnie ekologiczny i nie ma mowy o elektryczności. Tylko blask świec. The Bunyadi budzi zainteresowanie do tego stopnia, że na liście oczekujących na wizytę jest już 10 000 osób!
Jeśli niekoniecznie lubisz przebywać w miejscach zatłoczonych i głośnych a domator to Twoje drugie imię to może UberEats? Australijski oddział Ubera dołącza do Francuskiego, Amerykańskiego i Kanadyjskiego udostępnia ofertę 80 restauracji, które zlokalizowane są na terenie Melbourne - selekcja na każdą kieszeń. Jak to działa? Siedem dni w tygodniu od godziny 11:00 do 22:00 możesz zamówić frytki, burgera, stek z kangura. Nie ma minimalnej kwoty zamówienia. A płatności dokonujesz w ten sam sposób jak w przypadku usług przewozowych.
-Melbourne to prawdziwy raj dla miłośników dobrego jedzenia. Stworzyliśmy aplikację UberEats, ponieważ chcemy pomóc ludziom i sprawić, by uzyskali szeroki dostęp do wspaniałych restauracji w okolicy – przyznaje jeden z twórców aplikacji. Czy u nas coś takiego by się sprawdziło? Mamy przecież takie miejsca w sieci jak Pizzaportal gdzie możemy dowolnie wybierać w różnych restauracjach. Jednak kolejna alternatywa to zawsze dobry pomysł i gwóźdź wbijany w trumnę klasycznych taksówkarzy.
Autor: K. Szreder
0
Komentarze do:Wolisz zjeść nago czy zamówić przez Ubera?
Dodaj komentarz
- Podobne
- Top 10 - najgorsze do jazdy miasta świata
- Niezwykłe drogi świata
- Chamrousse - atrakcyjna propozycja na zimowy urlop
- Belgia - czekoladowy raj dla podniebienia
- Szwecja - poznaj kraj słynący z mebli do samodzielnego montażu
- Wyjątkowy salon Bugatti już czynny!
Jeep Compas II w nowej odsłonie
LOCA Bikes - dobre bo krajowe!
Rolls-Royce Dawn przepych kontrolowany!
Klopsik - wiecznie uśmiechnięty pies!
BMW Badanie rynku Bezpieczeństwo Bezpieczeństwo na drodze Bezpieczeństwo w podróży Bezpieczna podróż Bezpieczna podróż ze zwierzakiem Gadżety Impreza Kobieta Kobieta za kierownicą Odjechane Podróże Policja Prawo Prawo jazdy Przepisy Rower Rowerzyści
Więcej »