Włącz Endomondo i lansuj się do woli
Już nie raz widziałam na facebooku prześmiewcze memy w których szydzono z użytkowników aplikacji endomondo. A to, że lans na sport a to że kiedyś czegoś takiego nie było i ludzie trenowali w najlepsze. Pewnie, kiedyś nie było też toalet w domu i chodziło się do drewnianego wychodka i było ok. Jednak po co rezygnować z czegoś co jest wygodne, ale i przydatne?
Ja chętnie korzystam i włączam kiedy tylko się da. Coś ostatnio namieszałam i niemiłosiernie wykrzykuje mi pani ile już kilometrów pokonałam, ale tak w zasadzie to dość motywujące. Jak doskonale wiecie, preferuję przemieszczanie się rowerem po mieście. Po pierwsze dlatego, że jest szybciej. Po drugie dlatego, że jestem leniwa, i kiedy mogę połączyć opalanie się z ćwiczeniami fizycznymi jestem na tak. Po trzecie, celullit jest brzydki, nie chcemy cellulitu więc pedałujemy. Po czwarte, na stare lata włączył mi się syndrom pomocy bliźniemu, zaczęło się od przygarnięcia psa ze schroniska a na regularnym rowerowaniu skończywszy.
Tak, uruchamiając swoje mięśnie na rowerze możesz pomagać. Możesz to robić również jeżdząc na rolkach, biegając, czy po prostu chodząc. Ponieważ pomoc od kilku już lat mierzona jest kilometrami!
Idea jest prosta, ściągasz aplikację endomondo na smartfona, wchodzisz w zakładkę rywalizacje i tu bez problemu znajdziesz "POMOC MIERZONA KILOMETRAMI". Dalej wszystko zależy od Ciebie, od tego ile kilometrów dołożysz do puli. Organizator określa etapy i wyzwania tj. liczbę kilometrów jaką powinni w określonym czasie pokonać użytkownicy aby mógł przekazać pieniądze na rzecz Fundacji TVN Nie Jesteś Sam.
Dołączysz?
Ja chętnie korzystam i włączam kiedy tylko się da. Coś ostatnio namieszałam i niemiłosiernie wykrzykuje mi pani ile już kilometrów pokonałam, ale tak w zasadzie to dość motywujące. Jak doskonale wiecie, preferuję przemieszczanie się rowerem po mieście. Po pierwsze dlatego, że jest szybciej. Po drugie dlatego, że jestem leniwa, i kiedy mogę połączyć opalanie się z ćwiczeniami fizycznymi jestem na tak. Po trzecie, celullit jest brzydki, nie chcemy cellulitu więc pedałujemy. Po czwarte, na stare lata włączył mi się syndrom pomocy bliźniemu, zaczęło się od przygarnięcia psa ze schroniska a na regularnym rowerowaniu skończywszy.
Idea jest prosta, ściągasz aplikację endomondo na smartfona, wchodzisz w zakładkę rywalizacje i tu bez problemu znajdziesz "POMOC MIERZONA KILOMETRAMI". Dalej wszystko zależy od Ciebie, od tego ile kilometrów dołożysz do puli. Organizator określa etapy i wyzwania tj. liczbę kilometrów jaką powinni w określonym czasie pokonać użytkownicy aby mógł przekazać pieniądze na rzecz Fundacji TVN Nie Jesteś Sam.
Dołączysz?
Autor: K. Szreder
0
Komentarze do:Włącz Endomondo i lansuj się do woli
Dodaj komentarz
- Podobne
- Kup kalendarz i razem z Toyotą wesprzyj schronisko VIVA w Korabiewicach
- Motomikołajki - pomagaj i wygrywaj!
- Ford Mustang na cele charytatywne
- Ścigaj się i pomagaj - Adrenalina we włosach
Jeep Compas II w nowej odsłonie
LOCA Bikes - dobre bo krajowe!
Rolls-Royce Dawn przepych kontrolowany!
Klopsik - wiecznie uśmiechnięty pies!
BMW Badanie rynku Bezpieczeństwo Bezpieczeństwo na drodze Bezpieczeństwo w podróży Bezpieczna podróż Bezpieczna podróż ze zwierzakiem Gadżety Impreza Kobieta Kobieta za kierownicą Odjechane Podróże Policja Prawo Prawo jazdy Przepisy Rower Rowerzyści
Więcej »