Tesloszał nadciąga!
Ekologia jest w modzie, ekologia jest mile widziana i niestety jeśli coś jest w trendzie to najczęściej też ceny idą do góry. I tak jest zarówno z naturalnymi środkami czystości, kosmetykami czy też samochodami. Producenci tłumaczą, że zastosowane w nich technologie są bardzo drogie stąd wysoka cena. Najmocniej wpływa na nią akumulator. W Polsce rynek alternatywnych napędów jest dość mocny w kategorii hybrydy, w przypadku samochodów elektrycznych wybór jest znacznie mniejszy. BMW i3, Mitsubishi i-MIEV czy Nissan Leaf. Ceny podstawowe nie są najniższe.
Na rynek wjeżdża gracz który ma być samochodem dla ludu - gdzieś to już słyszałam - i ma być przyzjazny dla środowiska i poniekąd dla portfela - Tesla Model 3. Elon Musk w Kalifornii zaprezentował swoje nowe dziecko i ruszyła maszyna a kotły zamówień się zagotowały. Według najnowszych informacji 5 dni po oficjalnej premierze liczba zamówień wynosi 276 tysięcy i opiewa na kwotę 11,6 miliarda dolarów, przyznaję sporo groszków. A to tylko zaliczki. No dobra, ale o jakiej cenie w zasadzie mówimy? Elektryczna Tesla Model 3 została wyceniona na 35 tysięcy dolarów.
Co w zamian? Design...no cóż jaka Tesla jest każdy widzi. Jest trochę jak mops albo buldog francuski brzydki, ale wszyscy za nimi szaleją bo mają coś w sobie. Producent zapewnia, że podróż będzie komfortowa dla pięciu osób, ale jak się siedzi na środkowym miejscu każdy wie. Kierowca bedzie miał do dyspozycji 15-calowy ekran dotykowy, który w odróżnieniu do Modelu S będzie w pozycji krajobrazowej.
Ładowanie auta ma mieć miejsce na stacjach Supercharger, a na jednym ładowaniu będzie można pokonać prawie 350 km. Do setki auto rozpędzi się w mniej niż 6 sekund. Zgodnie z obietnicą pierwsze dostawy do klientów rozpoczną się pod koniec 2017 roku.
Na rynek wjeżdża gracz który ma być samochodem dla ludu - gdzieś to już słyszałam - i ma być przyzjazny dla środowiska i poniekąd dla portfela - Tesla Model 3. Elon Musk w Kalifornii zaprezentował swoje nowe dziecko i ruszyła maszyna a kotły zamówień się zagotowały. Według najnowszych informacji 5 dni po oficjalnej premierze liczba zamówień wynosi 276 tysięcy i opiewa na kwotę 11,6 miliarda dolarów, przyznaję sporo groszków. A to tylko zaliczki. No dobra, ale o jakiej cenie w zasadzie mówimy? Elektryczna Tesla Model 3 została wyceniona na 35 tysięcy dolarów.
Ładowanie auta ma mieć miejsce na stacjach Supercharger, a na jednym ładowaniu będzie można pokonać prawie 350 km. Do setki auto rozpędzi się w mniej niż 6 sekund. Zgodnie z obietnicą pierwsze dostawy do klientów rozpoczną się pod koniec 2017 roku.
Autor: K. Szreder
0
Komentarze do:Tesloszał nadciąga!
Dodaj komentarz
- Podobne
- Pastele powracają na wiosnę - Tesla Model S Brabus
- Weganie lubią Teslę i z wzajemnością!
- Tesla Model X - długo wyczekiwana premiera
Tesla Model S - niech się błyszczy
#BreastCar - samochód z misją!
Tesla Model S - złoto w dwóch odsłonach
Jeep Compas II w nowej odsłonie
4x4 Audi BMW Edycja Limitowana Edycje specjalne Fiat Fiat 500 Hatchback Kobiecy samochód Kobieta Kobieta za kierownicą Mercedes Mini Odjechane Premiera motoryzacyjna Renault Toyota Tuning Volkswagen
Więcej »