Surfing motocyklem? Robbie Maddison udowadnia, że to możliwe.

Jak powszechnie jedni cenią sobie wygodę i niezmącony niczym spokój, inni próbują wszystkiego, mają 100 pomysłów na minutę i żyją czasem na granicy ryzyka. 

Urodzony w Australii Robbie Maddison jest motocyklistą i kaskaderem. Ma na swoim koncie wiele imponujących wyczynów. Między innymi - 1 stycznia 2008 pobił rekord świata w skoku na motocyklu skacząc na odległość 98,34 m. 28 marca pobił swój własny rekord świata skacząc na odległość 107,5m (351 stóp).




Natomiast 8 kwietnia 2010 r. Madison przeskoczył na motocyklu Kanał Koryncki. Pokonał dystans 85 metrów, a w najwyższym punkcie osiągnął wysokość 95 metrów n.p.m. W kwietniu br. roku skoczył motocyklem ze skoczni narciarskiej. Tym razem Australijczyk postanowił posurfować, motocyklem oczywiście. Do testów wykorzystano kilka maszyn, ale najlepszy okazał się KTM 250SX. Do maszyny zainstalowano płozy, a Robbie Maddison po raz kolejny udowodnił, że nie ma dla nie go rzeczy niemożliwych.