Stołeczne fotoradary w blokach startowych
Fotoradary w Warszawie będą sukcesywnie uruchamiane. Wiemy, kiedy Główna Inspekcja Transportu Drogowego włączy do systemu pierwsze z nich.
Warszawskie fotoradary, po podpisaniu porozumienia w sprawie ich przejęcia w grudniu ubiegłego roku od Straży Miejskiej przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, nadal nie działają. I niech nie zmyli nikogo fakt, że jakiś czas temu zdjęto z nich folie ochronne. Przedstawiciele Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD), wyspecjalizowanego biura GITD, w rozmowie z IBRM Samar przekonują, że nie miało to na celu „zmylenia” kierowców i sprawiania wrażenia, ze urządzenia zostały już włączone do systemu, a było elementem niezbędnych prac związanych z weryfikacją stanu technicznego urządzeń.
– Po prostu fotoradary były nieczynne od ponad roku i musimy przeprowadzić ich przegląd techniczny. Poza trwającymi pracami nad włączeniem urządzeń do naszego systemu nadzoru,– o czym już wczesnej informowaliśmy – muszą zostać unormowane chociażby wszelkie kwestie związane z dostawą energii elektrycznej do fotoradarów. Planuje się, iż urządzenia powinny zacząć działać do końca I kwartału tego roku. Kolejne fotoradary będą uruchamianie sukcesywnie - mówi nam Krzysztof Łazarowicz, Wydział Analiz i Rozwoju Systemowego, Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.
Zdaniem naszego rozmówcy, pierwsze fotoradary ruszą zapewne na przełomie lutego i marca tego roku. Gdy jednak chcieliśmy potwierdzić czy do końca marca uruchomione zostaną wszystkie urządzenia, przyznał, że w zapowiedzianym terminie uruchomione zostaną „wszystkie sprawne”. Ile będzie tych sprawnych? Tego nasz rozmówca nie ujawnił. Nie uzyskaliśmy też odpowiedzi na pytanie jakie lokalizacje wchodzą w grę. GITD nie zdradza także, kiedy do jej systemu może zostać podłączony cały sprzęt przejęty do Straży Miejskiej.
Jak poinformowały w grudniu 2016 r. władze miasta, Straż Miejska m.st. Warszawy podpisała umowę użyczenia Inspektoratowi systemu obejmującego 27 urządzeń stacjonarnych (według GITD 27 masztów i 24 urządzenia). Wartość udostępnionego sprzętu to 5 mln zł. Rozmowy z Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego trwały blisko rok. Umowa została zawarta na razie na 3 lata i kończy okres unieruchomienia systemu budowanego przez Straż Miejską od 2012 roku.
Władze Warszawy podkreślają, że w latach 2012-15 na skrzyżowaniach znajdujących się na tzw. czarnej liście z największą liczbą zdarzeń drogowych, na których zainstalowane były stacjonarne urządzenia rejestrujące, nie odnotowano żadnego wypadku śmiertelnego. Spadła liczba wykroczeń polegających na przejeżdżaniu skrzyżowań na czerwonym świetle. Generalnie spadła liczba osób zabitych i poprawił się stan bezpieczeństwa na warszawskich drogach.
Zgodnie z ustawą z 24 lipca 2015 r. zmieniającą ustawę Prawo o ruchu drogowym oraz ustawą o strażach gminnych, od 1 stycznia tego roku. straże miejskie i gminne utraciły prawo do nadzorowania fotoradarów. Ustawodawca nie określił jednak dalszego trybu postępowania z osieroconymi przez straże urządzeniami. - W szczególności, nie nałożył na żadną z funkcjonujących instytucji obowiązku przejęcia urządzeń, nie został wskazany podmiot odpowiedzialny za ich dalsze wykorzystanie oraz nie zagwarantowano źródeł finansowania dla ewentualnego przejęcia urządzeń przez inne podmioty – wyjaśniał w marcu ubiegłego roku Główny Inspektorat Transportu Drogowego.
Warszawskie fotoradary, po podpisaniu porozumienia w sprawie ich przejęcia w grudniu ubiegłego roku od Straży Miejskiej przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, nadal nie działają. I niech nie zmyli nikogo fakt, że jakiś czas temu zdjęto z nich folie ochronne. Przedstawiciele Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD), wyspecjalizowanego biura GITD, w rozmowie z IBRM Samar przekonują, że nie miało to na celu „zmylenia” kierowców i sprawiania wrażenia, ze urządzenia zostały już włączone do systemu, a było elementem niezbędnych prac związanych z weryfikacją stanu technicznego urządzeń.
– Po prostu fotoradary były nieczynne od ponad roku i musimy przeprowadzić ich przegląd techniczny. Poza trwającymi pracami nad włączeniem urządzeń do naszego systemu nadzoru,– o czym już wczesnej informowaliśmy – muszą zostać unormowane chociażby wszelkie kwestie związane z dostawą energii elektrycznej do fotoradarów. Planuje się, iż urządzenia powinny zacząć działać do końca I kwartału tego roku. Kolejne fotoradary będą uruchamianie sukcesywnie - mówi nam Krzysztof Łazarowicz, Wydział Analiz i Rozwoju Systemowego, Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.
Zdaniem naszego rozmówcy, pierwsze fotoradary ruszą zapewne na przełomie lutego i marca tego roku. Gdy jednak chcieliśmy potwierdzić czy do końca marca uruchomione zostaną wszystkie urządzenia, przyznał, że w zapowiedzianym terminie uruchomione zostaną „wszystkie sprawne”. Ile będzie tych sprawnych? Tego nasz rozmówca nie ujawnił. Nie uzyskaliśmy też odpowiedzi na pytanie jakie lokalizacje wchodzą w grę. GITD nie zdradza także, kiedy do jej systemu może zostać podłączony cały sprzęt przejęty do Straży Miejskiej.
Jak poinformowały w grudniu 2016 r. władze miasta, Straż Miejska m.st. Warszawy podpisała umowę użyczenia Inspektoratowi systemu obejmującego 27 urządzeń stacjonarnych (według GITD 27 masztów i 24 urządzenia). Wartość udostępnionego sprzętu to 5 mln zł. Rozmowy z Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego trwały blisko rok. Umowa została zawarta na razie na 3 lata i kończy okres unieruchomienia systemu budowanego przez Straż Miejską od 2012 roku.
Władze Warszawy podkreślają, że w latach 2012-15 na skrzyżowaniach znajdujących się na tzw. czarnej liście z największą liczbą zdarzeń drogowych, na których zainstalowane były stacjonarne urządzenia rejestrujące, nie odnotowano żadnego wypadku śmiertelnego. Spadła liczba wykroczeń polegających na przejeżdżaniu skrzyżowań na czerwonym świetle. Generalnie spadła liczba osób zabitych i poprawił się stan bezpieczeństwa na warszawskich drogach.
Zgodnie z ustawą z 24 lipca 2015 r. zmieniającą ustawę Prawo o ruchu drogowym oraz ustawą o strażach gminnych, od 1 stycznia tego roku. straże miejskie i gminne utraciły prawo do nadzorowania fotoradarów. Ustawodawca nie określił jednak dalszego trybu postępowania z osieroconymi przez straże urządzeniami. - W szczególności, nie nałożył na żadną z funkcjonujących instytucji obowiązku przejęcia urządzeń, nie został wskazany podmiot odpowiedzialny za ich dalsze wykorzystanie oraz nie zagwarantowano źródeł finansowania dla ewentualnego przejęcia urządzeń przez inne podmioty – wyjaśniał w marcu ubiegłego roku Główny Inspektorat Transportu Drogowego.
Autor: .
Źródło: samar, Paweł Janas
Źródło: samar, Paweł Janas
0
Komentarze do:Stołeczne fotoradary w blokach startowych
Dodaj komentarz
- Podobne
- Podróżujesz po Europie zimą? Sprawdź gdzie obowiązują zimowe opony.
- Fotoradary znów w Warszawie - 20 lokalizacji
- Fotoradary sparaliżują pracę policji?
- Od 1 stycznia 2016 strażnik z fotoradarem w krzakach się nie zaczai
- Kierowcy nie dają zarobić fotoradarom
- Prawa świeżo upieczonych kierowców będą ograniczone. Czy zwiększy to bezpieczeństwo na drogach?
Jeep Compas II w nowej odsłonie
LOCA Bikes - dobre bo krajowe!
Rolls-Royce Dawn przepych kontrolowany!
Klopsik - wiecznie uśmiechnięty pies!
BMW Badanie rynku Bezpieczeństwo Bezpieczeństwo na drodze Bezpieczeństwo w podróży Bezpieczna podróż Bezpieczna podróż ze zwierzakiem Gadżety Impreza Kobieta Kobieta za kierownicą Odjechane Podróże Policja Prawo Prawo jazdy Przepisy Rower Rowerzyści
Więcej »