Strona główna » Serwis główny » Aktualności » Nie sprzedasz mi auta? Będzie pozew!

Nie sprzedasz mi auta? Będzie pozew!

Aperta Ferrari
Dodano: 03. 08. 2016
Tagi: Ferrari, Pozew sądowy, Ferrari LaFerrari Aperta

Od kilku dni w internetach trwa dyskusja o słuszności założenia sprawy sądowej przez Panią, która w restauracji została wyproszona do łazienki aby nakarmić dziecko. Wiele osób uważa, że jest to delikatnie ujmując zawracanie gitary. Mam dla Was dowód na to, że sądy muszą zajmować się sprawami zdecydowanie bardziej beznadziejnymi i na tą psioczyć nie warto. 

Aperta Ferrari
Aperta Ferrari
Aperta Ferrari
Pan Preston Henn zgłosił się do sądu ponieważ Ferrari odmówiło mu sprzedaży auta. A konkretniej modelu Ferrari LaFerrari Aperta, który limitowany jest do 150 egzemplarzy. Cechy charakterystyczne: "lekkie cabrio", pod maską 6,2-litrowe wolnossące V12 i motor elektryczny czyli 950 KM, pierwsza setka na liczniku po 2,9 sekundy.
Zobacz także: Ferrari dla ekologa? »
Pana Henna zabolało to, że Ferrari nie wzruszył list który do nich wysłał. Pisał w nim o swoim zamiłowaniu do marki, o małej kolekcji w której skład wchodzą takie modele jak F40, F50, Enzo i LaFerrari. Całość poparł depozytem o wysokości 1 mln dolarów. Złe i niedobre Ferrari popsuło mu reputację wśród partnerów biznesowych oraz wśród rodziny i przyjaciół. A fe! 
Autor: K. Szreder
0
Komentarze do:

Nie sprzedasz mi auta? Będzie pozew!

Dodaj komentarz

Nick:
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować tutaj »
Wpisz kod z obrazka: