Motocykle BMW z systemem SOS! By było bezpieczniej!

Jedni mówią, że systemy typu e-call to kolejny krok w kierunku totalnej inwigilacji inni, że właśnie tak powinna być wykorzystywana nauka i technika. Zdaniem parlamentu ma to zmniejszyć śmiertelność aż o 10 procent. Ok, ale w ruchu drogowym uczestniczą nie tylko samochody, ale również motocykle. Co z nimi?




Producenci nie czekają na przykaz z góry, sami zaczynają działać. Jako pierwszy na polu technicznego boju o bezpieczeństwo stanęło BMW. Już na początku przyszłego roku z fabryki wyjadą pierwsze motocykle K1600GT wyposażone w system Intelligent Emergency Call. Następuje bum, łup i krakasa. System automatycznie przesyła informację do centrum pomocy BMW - z dokładnymi danymi dotyczącymi lokalizacji. Pracownicy próbują dodzwonić się do motocyklisty a niezależnie od powodzenia wysyłana jest pomoc. Jeśli dojdzie do incydentu, ale służby ratunkowe nie będą potrzebne kierowca ma 25 sekund na odwołanie pomocy.  Możliwe jest również samodzielne połączenie się z centrum pomocy, szczególnie przydatne gdy jesteśmy świadkami wypadku. Przycisk SOS umieszczony jest pod klapką, co ma wykluczyć przypadkowe uruchomienia, po prawej stronie kierownicy. W tym samym miejscu też głośnik i mikrofon. 

Początkowo Intelligent Emergency Call będzie dostępny wyłącznie w Niemczech, ale powinien pojawić się również w innych krajach.