Mandat za zły stan techniczny auta?
Dodano: 17. 09. 2013
Tagi: Bezpieczeństwo, Mandat, Badanie rynku, Kobieta za kierownicą, Bezpieczeństwo w podróży, Bezpieczna podróż ze zwierzakiem
Tagi: Bezpieczeństwo, Mandat, Badanie rynku, Kobieta za kierownicą, Bezpieczeństwo w podróży, Bezpieczna podróż ze zwierzakiem
Mało który kierowca może pozwolić sobie na kupno samochodu najnowszej generacji. Wręcz przeciwnie, Polacy przodują w sprowadzaniu tanich, bo starych aut z zagranicy. Według danych GUS, w 2010 r. średni wiek pojazdu w Polsce wyniósł ponad 15 lat i wykazuje tendencję wzrostową.
Jednak uwaga! Metryka pojazdu nie usprawiedliwia ewentualnych usterek. Sprawdź, jakie wymogi techniczne nakłada na samochody obecne prawo.
Na początek dobra rada: lepiej uważać, gdyż za prowadzenie niesprawnego pojazdu można nieźle dostać po kieszeni. Obowiązki kierowcy nie kończą się na przestrzeganiu znaków i obejmują także troskę o stan samochodu.
Pojazd, który uczestniczy w ruchu, powinien być w takim stanie, aby nie zagrażał bezpieczeństwu innych ani nie narażał nikogo na szkody. Samochód nie ma prawa naruszać porządku publicznego przez powodowanie nadmiernego hałasu, nie powinien też nadmiernie wydzielać szkodliwych substancji ani powodować niszczenia drogi.
Używanie auta, które niszczy nawierzchnię drogi, oznacza 300-złotowy mandat. Na taką samą karę naraża się kierowca, którego pojazd emituje nadmierną ilość spalin czy hałasu.
Brudna kabina czyści portfel
"Warto zwrócić uwagę, że art. 66 Kodeksu Drogowego w punkcie 5 zobowiązuje kierowców do tego, aby ich pojazd zapewniał dostateczne pole widzenia oraz łatwe i pewne jego prowadzenie - przypomina Katarzyna Florkowska z serwisu Korkowo.pl.
"W praktyce oznacza to, że zmotoryzowani powinni zwrócić uwagę na czystość szyb i sprawność urządzeń służących kierowaniu. Oczywiście trzeba też zadbać o porządek w kabinie: porzucone kartoniki, papiery czy puszki mogą np. zasłonić dźwignię zmiany biegów i przyczynić się do spowodowania wypadku - dodaje Florkowska.
Prawo nie pozwala zmotoryzowanym także na umieszczanie w nim wystających, szpiczastych, części lub przedmiotów, które mogą powodować uszkodzenia ciała. Trzeba mieć to na względzie podczas przewożenia rzeczy: jeśli nasz samochód nie pozwala np. na bezpieczny transport metalowych prętów, to znaczy, że trzeba skorzystać z pomocy usług transportowych.
Tanie okazje, drogo kosztują
W samochodzie nie można ponownie używać części wymontowanych z innych pojazdów, jeśli powodowałoby to zagrożenie bezpieczeństwa lub szkody dla środowiska. Niedopuszczalne jest też używanie części czy przedmiotów wyposażenia, które nie spełniają norm bezpieczeństwa.
Lepiej zatem kupować pewne części zamienne i nie dać się nabrać na "super-tanie" oferty (dla własnego dobra). Kierowcy powinni pamiętać też, że nawet jeśli taryfikator mandatów nie opisuje wprost ich przewinienia, nie znaczy to, że ominie ich kara: mandat za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym wynosi nawet 500 złotych.
Jednak uwaga! Metryka pojazdu nie usprawiedliwia ewentualnych usterek. Sprawdź, jakie wymogi techniczne nakłada na samochody obecne prawo.
Na początek dobra rada: lepiej uważać, gdyż za prowadzenie niesprawnego pojazdu można nieźle dostać po kieszeni. Obowiązki kierowcy nie kończą się na przestrzeganiu znaków i obejmują także troskę o stan samochodu.
Używanie auta, które niszczy nawierzchnię drogi, oznacza 300-złotowy mandat. Na taką samą karę naraża się kierowca, którego pojazd emituje nadmierną ilość spalin czy hałasu.
Brudna kabina czyści portfel
"Warto zwrócić uwagę, że art. 66 Kodeksu Drogowego w punkcie 5 zobowiązuje kierowców do tego, aby ich pojazd zapewniał dostateczne pole widzenia oraz łatwe i pewne jego prowadzenie - przypomina Katarzyna Florkowska z serwisu Korkowo.pl.
"W praktyce oznacza to, że zmotoryzowani powinni zwrócić uwagę na czystość szyb i sprawność urządzeń służących kierowaniu. Oczywiście trzeba też zadbać o porządek w kabinie: porzucone kartoniki, papiery czy puszki mogą np. zasłonić dźwignię zmiany biegów i przyczynić się do spowodowania wypadku - dodaje Florkowska.
Prawo nie pozwala zmotoryzowanym także na umieszczanie w nim wystających, szpiczastych, części lub przedmiotów, które mogą powodować uszkodzenia ciała. Trzeba mieć to na względzie podczas przewożenia rzeczy: jeśli nasz samochód nie pozwala np. na bezpieczny transport metalowych prętów, to znaczy, że trzeba skorzystać z pomocy usług transportowych.
Tanie okazje, drogo kosztują
W samochodzie nie można ponownie używać części wymontowanych z innych pojazdów, jeśli powodowałoby to zagrożenie bezpieczeństwa lub szkody dla środowiska. Niedopuszczalne jest też używanie części czy przedmiotów wyposażenia, które nie spełniają norm bezpieczeństwa.
Lepiej zatem kupować pewne części zamienne i nie dać się nabrać na "super-tanie" oferty (dla własnego dobra). Kierowcy powinni pamiętać też, że nawet jeśli taryfikator mandatów nie opisuje wprost ich przewinienia, nie znaczy to, że ominie ich kara: mandat za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym wynosi nawet 500 złotych.
Autor: E.D.
Źródło: Informacja prasowa
Źródło: Informacja prasowa
0
Komentarze do:Mandat za zły stan techniczny auta?
Dodaj komentarz
- Podobne
- Jak zachować bezpieczeństwo podczas burz?
- Podróżujesz po Europie zimą? Sprawdź gdzie obowiązują zimowe opony.
- Kierowca versus pieszy - za co grozi mandat?
- Panienka z okienka czy demon prędkości?
- Czemu nie należy przewozić sprzętu narciarskiego luzem?
- Odpowiedzialność karna sprawcy wypadku
Jeep Compas II w nowej odsłonie
LOCA Bikes - dobre bo krajowe!
Rolls-Royce Dawn przepych kontrolowany!
Klopsik - wiecznie uśmiechnięty pies!
BMW Badanie rynku Bezpieczeństwo Bezpieczeństwo na drodze Bezpieczeństwo w podróży Bezpieczna podróż Bezpieczna podróż ze zwierzakiem Gadżety Impreza Kobieta Kobieta za kierownicą Odjechane Podróże Policja Prawo Prawo jazdy Przepisy Rower Rowerzyści
Więcej »