Land Rover i Jaguar z systemem omijania dziur

Wizja autonomicznych samochodów jest coraz bardziej realna. Kierowca wyręczany jest przez szereg systemów, wiele wskazuje na to, że kolejny pojawia się na horyzoncie. Jaguar i Land Rover pracują nad technologią, która za pomocą sensorów wykryje dziury i wyrwy w drodze i pomoże je ominąć.




15 miliardów złotych rocznie - tyle rocznie wydają kierowcy na naprawdę uszkodzeń wywołanych nierównościami w nawierzchniach. Jaguar i Land Rover decydują się na montaż systemu kamer i czujników, który stale monitoruje drogę. Co więcej dostosuje do nierówności pracę zawieszenia, a w przypadku bardzo dużej dziury, może nawet zatrzymać pojazd. Podobne rozwiązanie stosowane jest na przykład w Mercedesie Klasy S, ale w tym przypadku program będzie połączony z innymi samochodami, który powiadomi o przeszkodzie. Ba! Wyśle informacje do lokalnych władz!  System wydaje się całkiem ciekawą propozycją, tylko w naszym kraju bardzo szybko mogłoby dojść do przegrzania serwerów...