Joanna Miller bezkonkurencyjna w Olsztynie!
Druga runda X-cross Pucharu Polski Kobiet za nami. Tym razem
dziewczyny zmierzyły się na torze w Olsztynie. W pierwszej eliminacji,
pod nieobecność Joasi Miller, zawodniczki zaciekle walczyły o najwyższy
stopień podium. Tym razem było inaczej.... dominatorem okazała się Joasia, która nie dała żadnych szans swoim rywalkom.
Sobotnie treningi i przejazd kwalifikacyjny... Joanna pozostaje poza zasięgiem, jednak reszta zawodniczek wspaniale walczyła o każdą sekundę. Fantastyczna jazdą popisała się Zosia Radziwiłowicz uzyskując drugi czas dnia. Jak sama przyznała czuje,że jest naprawdę w dobrej formie i z dużymi nadziejami czeka na niedzielne wyścigi.
Tym bardziej, że warunki
na torze są bardzo dobre, organizatorzy zadbali o każdy jego metr, więc
nie będzie to walka „o przetrwanie” a o każdy ułamek sekundy. Atmosfera
fantastyczna, bo tam gdzie pojawiają się „Błotka” od razu gromadzi się
tłum kibiców dopingujący ścigające się dziewczyny.
Drugi dzień zawodów... pogoda nadal sprzyja, nocny deszcz wyręczył tym razem polewaczki i wszystko wskazuje na to, że będziemy świadkami ostrej rywalizacji. Gdy prowadzący zawody Andrzej Rencz zapowiada start dziewczyn, w pobliżu depo i wzdłuż toru gromadzą się widzowie a wśród nich liczne grono zawodników uczestniczących w Mistrzostwach Polski, rozgrywanych równolegle na olsztyńskim obiekcie.
Jako pierwsza na maszynę startową wjeżdża Miller. Po niej pojawiają się kolejne zawodniczki: Żaneta Zacharewicz, Sylwia Siebielec, Wiktoria Horodyńska, Zofia Radziwiłowicz, Monika Kaniewska, Kinga Gajewska, Aleksandra Szymuś, Agata Wochal i Milena Kojder. Rozlega się ryk silników, opadają bramki i.... kilka metrów po starcie dwie driverki leżą na ziemi.
Niefortunny start Kojder sprawia, że wpadają na siebie Radziwiłowicz i Horodyńska. Kilkadziesiąt sekund trwa walka ze sczepionymi motocyklami, na szczęście po chwili obydwie dziewczyny jadą dalej. I zaczyna się pościg. Przecież obydwie to pretendentki do miejsca na pudle. Tymczasem na torze niepodzielnie króluje Miller, prezentując fantastyczną technikę jazdy i niesamowitą kondycję. Zaczyna nawet dublować słabsze zawodniczki.
Jako druga jedzie olsztynianka Sylwia Siebielec, która po wyścigu przyzna, że jest zaskoczona tak dobrym wynikiem tym bardziej, że pokonuje zwyciężczynię sochaczewskiej eliminacji – Żanetę Zacharewicz. W miarę stabilna jest też sytuacja na trzeciej i czwartej pozycji, na których dojeżdżają do mety Monika Kaniewska i Wiktoria Horodyńska.
Drugi wyścig zapowiada się równie emocjonująco, tym bardziej że Radziwiłowicz, mająca apetyt na wysoką pozycję w klasyfikacji generalnej, zapowiada ostrą jazdę po pechowym pierwszym przejeździe. I tak rzeczywiście się dzieje. Miller już po pierwszych kilkudziesięciu metrach obejmuje prowadzenie ale reszta zawodniczek rozpoczyna walkę o każdy metr.
Po kilku minutach na drugie miejsce wychodzi Żaneta Zacharewicz natomiast kwestia trzeciego miejsca przez wiele minut pozostaje otwarta. Dłuższy czas nie oddaje pola Siebielec, jednak musi ustąpić Radziwiłowicz, która w tym przejeździe wszystko postawiła na jedną kartę. I w takiej właśnie kolejności zawodniczki dojeżdżają do mety.
Tradycyjnie na i koło podium stają wszystkie zawodniczki, bowiem każda z nich otrzymuje podarunki ufundowane przez Eco Touch, Naxa, Muc Off i X-cross.
Kolejna edycja X-cross Pucharu Polski Kobiet w Strykowie 7 lipca.
Sobotnie treningi i przejazd kwalifikacyjny... Joanna pozostaje poza zasięgiem, jednak reszta zawodniczek wspaniale walczyła o każdą sekundę. Fantastyczna jazdą popisała się Zosia Radziwiłowicz uzyskując drugi czas dnia. Jak sama przyznała czuje,że jest naprawdę w dobrej formie i z dużymi nadziejami czeka na niedzielne wyścigi.
Drugi dzień zawodów... pogoda nadal sprzyja, nocny deszcz wyręczył tym razem polewaczki i wszystko wskazuje na to, że będziemy świadkami ostrej rywalizacji. Gdy prowadzący zawody Andrzej Rencz zapowiada start dziewczyn, w pobliżu depo i wzdłuż toru gromadzą się widzowie a wśród nich liczne grono zawodników uczestniczących w Mistrzostwach Polski, rozgrywanych równolegle na olsztyńskim obiekcie.
Jako pierwsza na maszynę startową wjeżdża Miller. Po niej pojawiają się kolejne zawodniczki: Żaneta Zacharewicz, Sylwia Siebielec, Wiktoria Horodyńska, Zofia Radziwiłowicz, Monika Kaniewska, Kinga Gajewska, Aleksandra Szymuś, Agata Wochal i Milena Kojder. Rozlega się ryk silników, opadają bramki i.... kilka metrów po starcie dwie driverki leżą na ziemi.
Niefortunny start Kojder sprawia, że wpadają na siebie Radziwiłowicz i Horodyńska. Kilkadziesiąt sekund trwa walka ze sczepionymi motocyklami, na szczęście po chwili obydwie dziewczyny jadą dalej. I zaczyna się pościg. Przecież obydwie to pretendentki do miejsca na pudle. Tymczasem na torze niepodzielnie króluje Miller, prezentując fantastyczną technikę jazdy i niesamowitą kondycję. Zaczyna nawet dublować słabsze zawodniczki.
Jako druga jedzie olsztynianka Sylwia Siebielec, która po wyścigu przyzna, że jest zaskoczona tak dobrym wynikiem tym bardziej, że pokonuje zwyciężczynię sochaczewskiej eliminacji – Żanetę Zacharewicz. W miarę stabilna jest też sytuacja na trzeciej i czwartej pozycji, na których dojeżdżają do mety Monika Kaniewska i Wiktoria Horodyńska.
Drugi wyścig zapowiada się równie emocjonująco, tym bardziej że Radziwiłowicz, mająca apetyt na wysoką pozycję w klasyfikacji generalnej, zapowiada ostrą jazdę po pechowym pierwszym przejeździe. I tak rzeczywiście się dzieje. Miller już po pierwszych kilkudziesięciu metrach obejmuje prowadzenie ale reszta zawodniczek rozpoczyna walkę o każdy metr.
Po kilku minutach na drugie miejsce wychodzi Żaneta Zacharewicz natomiast kwestia trzeciego miejsca przez wiele minut pozostaje otwarta. Dłuższy czas nie oddaje pola Siebielec, jednak musi ustąpić Radziwiłowicz, która w tym przejeździe wszystko postawiła na jedną kartę. I w takiej właśnie kolejności zawodniczki dojeżdżają do mety.
Tradycyjnie na i koło podium stają wszystkie zawodniczki, bowiem każda z nich otrzymuje podarunki ufundowane przez Eco Touch, Naxa, Muc Off i X-cross.
Kolejna edycja X-cross Pucharu Polski Kobiet w Strykowie 7 lipca.
Autor: E. Domańska
Źródło: PZM
Źródło: PZM
1
Komentarze do:Joanna Miller bezkonkurencyjna w Olsztynie!
Dodaj komentarz
Joanna Miller bezkonkurencyjna w Olsztynie!
#876 // 02.07.2012 13.52to nie kojder pokazała jak sie startuje a wochal nasz harpagan ;-))
- Podobne
- Melissa Debackere myśli o startach w mistrzostwach świata
- Joasia Miller zwyciężczynią X-cross Pucharu Polski Kobiet 2011!
- Ashley Fiolek - polskie korzenie w amerykańskim motocrossie
- Puchar Kobiet w motocrossie
MotoGP: Rossi wygrywa Grand Prix Hiszpanii.
MotoGP - Grand Prix Ameryk: Marqueza ponownie zwycięża. Pech Rossiego, Pedrosy i Dovizioso
MotoGP 2016: GP Argentyny
MotoGP: Aprilia prezentuje prototyp 2-16 RS-GP oraz kierowców na sezon 2016
Alonso F1 Formuła 1 Hamilton Kobieta Kobieta za kierownicą Kwalifikacje Lorenzo Marquez MotoGP Pedrosa Rosberg Rossi Stoner Vettel Webber Wyniki Wyścig Wyścigi Wyścigi motocyklowe
Więcej »