Grażyna otworzyli tunel pod Martwą Wisłą! Jedziemy!

Niedzielne przedpołudnie. Ruszamy na plażę, co by pies mógł się wybiegać. Kierunek Stogi. Na trasie Sucharskiego było jakoś tak nienaturalnie tłoczno, jak na dzień i godzinę. Co innego gdybyśmy mówili o gorącym weekendzie wakacyjnym. A tu wietrzna kwietniowa niedziela. Szybkie zastanowienie za czym oni tak jadą? Mecz, biegi czy o co chodzi? Aaa no tak! Tunel otworzyli! Zawracaj też jedziemy zobaczyć! 



foto: Jerzy Pinkas/gdansk.pl
I jak tacy Janusze architektury pojechaliśmy ocenić pracę budowlańców. Przecież i na tym znamy się doskonale. Droga elegancka, gładka jak lustro. I w końcu tamta okolica zaczyna rozwijać się tak jak powinna. A sam tunel? Ciężko mi w zasadzie powiedzieć o nim coś więcej bo bardzo zafascynowały mnie wentylatory. Przez całe 1,3 km zwracałam uwagę tylko na nie. Masywne, jakby odczepione od samolotu, o pięknym kształcie. Ekstra. Współtowarzysze tej ekscytujacej wycieczki zwrócili uwagę na to, że dużo pieniędzy poszło na kamery, tunel jest nimi najeżony. Drogi ewakuacyjne dobrze podświetlone. Jedyne na co mogłabym zwrócić uwagę to oznaczenie kiedy jedziemy od strony stadionu Energa - kiepsko.  Pierwszy podwodny tunel w Polsce to spore ułatwienie nie tylko dla mieszkańców, ale również osób, które krajową siódemką jadą na przykład na wakacje. Centrum Gdańska ze względu na budowę FORUM jest teraz rozkopane do granic możliwości i potrwa to jeszcze rok. Omijamy największy bałagan i wyjeżdżamy na Sopot, Gdynię i dalej na Półwysep. Jasne w godzinach szczytu i tam tworzą się zatory, ale są nieco mniejsze. 



foto: Jerzy Pinkas/gdansk.pl
Mamy już pierwsze statystyki po niedzielnym otwarciu. W pierwszej dobie z przeprawy pod Martwą Wisłą skorzystało co najmniej 30 tys. pojazdów, w drugiej minimum 20 tys. a wczorajszy dzień pokazał, że tunelem przejeżdża do 1,5 tys. pojazdów na godzinę. Szef Centrum Zarządzania Tunelem Michał Adamkiewicz tłumaczy, że pierwszego dnia odbywał się głównie ruch "turystyczny" -"Ewidentnie odbywało się zwiedzanie obiektu, nie tylko przez Gdańszczan, bo w kamerach nadzorujących tunel widać było tablice rejestracyjne z Gdyni, Wejherowa, Nowego Dworu Gdańskiego i Kościerzyny" - dodał. Niby Europa, Niby depczemy po piętach zachodnim sąsiadom a taka rzecz jak krótki tunel nas cieszy - fajnie!