Czerwona kartka - odcinkowy pomiar prędkości na A1
Przyjechać nad Polskie morze i nie zarobić mandatu? Dla sporego grona kierowców zaczyna być to science fiction. Przenośne fotoradary, auta inspektorów ITD to już codzienność. Powoli do wspominanych narzędzi dołącza odcinkowy pomiar prędkości.
Zobacz także: Wybierasz się w podróż - uważaj na te drogi »
Na autostradzie A1 zainstalowane są kamery, które rejestrują wjazd i zjazd auta. Jeśli auto przekroczyło średnią prędkość dozwoloną na odcinku, kierowca podczas uiszczania opłaty otrzymuje czerwoną kartkę ostrzegawczą. Póki co wyniki pomiarów służą tylko i wyłącznie zarządcy do celów informacyjnych.
Odpowiednie aplikacje na smartfony mogą studzić zapędy kierowców chroniąc przy tym ich portfele. Na czym polega ich działanie przy odcinkowym pomiarze prędkości wyjaśnia Adam Bąkowski z NaviExpert.
Zobacz także: Kierowcy nie dają zarobić fotoradarom »
Ten sposób rejestrowania prędkości samochodów na pewno będzie wymagał od kierowców więcej samodyscypliny, jednak aby ułatwić im zderzenie z nową rzeczywistością właśnie wprowadziliśmy dodatkowy typ ostrzeżeń do naszej aplikacji. Kierowca zbliżając się do odcinkowego pomiaru prędkości otrzyma informację z ostrzeżeniem. Jeśli będzie jechał zbyt szybko – ikona z dozwoloną na danym odcinku prędkością będzie się powiększać, aby skłonić kierowcę do zdjęcia nogi z gazu i tym samym uniknięcia mandatu. Kierowca otrzyma również powiadomienie o końcu strefy pomiaru. Wraz z pojawianiem się kolejnych odcinków pomiaru prędkości dane w aplikacji NaviExpert będą na bieżąco uzupełniane.
Zobacz także: Wybierasz się w podróż - uważaj na te drogi »
Na autostradzie A1 zainstalowane są kamery, które rejestrują wjazd i zjazd auta. Jeśli auto przekroczyło średnią prędkość dozwoloną na odcinku, kierowca podczas uiszczania opłaty otrzymuje czerwoną kartkę ostrzegawczą. Póki co wyniki pomiarów służą tylko i wyłącznie zarządcy do celów informacyjnych.
Odpowiednie aplikacje na smartfony mogą studzić zapędy kierowców chroniąc przy tym ich portfele. Na czym polega ich działanie przy odcinkowym pomiarze prędkości wyjaśnia Adam Bąkowski z NaviExpert.
Zobacz także: Kierowcy nie dają zarobić fotoradarom »
Ten sposób rejestrowania prędkości samochodów na pewno będzie wymagał od kierowców więcej samodyscypliny, jednak aby ułatwić im zderzenie z nową rzeczywistością właśnie wprowadziliśmy dodatkowy typ ostrzeżeń do naszej aplikacji. Kierowca zbliżając się do odcinkowego pomiaru prędkości otrzyma informację z ostrzeżeniem. Jeśli będzie jechał zbyt szybko – ikona z dozwoloną na danym odcinku prędkością będzie się powiększać, aby skłonić kierowcę do zdjęcia nogi z gazu i tym samym uniknięcia mandatu. Kierowca otrzyma również powiadomienie o końcu strefy pomiaru. Wraz z pojawianiem się kolejnych odcinków pomiaru prędkości dane w aplikacji NaviExpert będą na bieżąco uzupełniane.
Autor: K. Szreder
1
Komentarze do:Czerwona kartka - odcinkowy pomiar prędkości na A1
Dodaj komentarz
Czerwona kartka - odcinkowy pomiar prędkości na A1
jola // 21.11.2014 14.21co cwańsze będą miały yanosika na telefonie jak uruchomią
- Podobne
- Dbaj o szczegóły unikniesz mandatu
- Samochód służbowy i mandat - kto płaci?
- Jeremy Clarkson złapany przez fotoradar
- Autostrady darmowe dla motocyklistów - projekt Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju
- Równi i równiejsi na autostradach? Jest petycja do Donalda Tuska!
- Sierpniowe weekendy bez opłat na A1!
Jeep Compas II w nowej odsłonie
LOCA Bikes - dobre bo krajowe!
Rolls-Royce Dawn przepych kontrolowany!
Klopsik - wiecznie uśmiechnięty pies!
BMW Badanie rynku Bezpieczeństwo Bezpieczeństwo na drodze Bezpieczeństwo w podróży Bezpieczna podróż Bezpieczna podróż ze zwierzakiem Gadżety Impreza Kobieta Kobieta za kierownicą Odjechane Podróże Policja Prawo Prawo jazdy Przepisy Rower Rowerzyści
Więcej »