Agility Saietta - pierwszy nabywca nietuzinkowego elektrycznego motocykla

USS Enterprise staje do walki przeciwko potężnej jednostce dowodzonej przez tajemniczego Romulanina. Pełniący obowiązki kapitana George Kirk porywa się na samobóczją misję, aby ocalić pozostałych.

Ratuje w ten sposób 800 osób, a także swoją żonę i syna Jamesa Tiberiusa Kirka. Zbuntowany, żądny przygód James jak przystało na głównego bohatera zabawia widza popisem kaskaderskich wyczynów na przypominającym chrząszcza motocyklu….




Ostatnie zdanie to moja wizja. Patrząc na elektryczny motocykl Agility Saietta R mam głównie skojarzenia rodem z filmów science-fiction.

Zaprezentowana dwa lata temu maszyna znalazła swojego pierwszego nabywcę. Jest nim Mark Northwood, jednem z pierwszych posiadaczy samochodu marki Tesla w Wielkiej Brytanii. Nie wiemy czy jest on fanem "kosmicznych" opowieści, ale z pewnością lubi się wyróżniać. Agility Saietta oferowana jest w dwóch wersjach: S i R. Saietta R od 0 do 96 km/h rozpędza się w ciągu 3.9 sek. Maksymalna prędkość modelu wynosi 80 km/h, a zasięg to 182 km. Silnik generuje 96,5 KM i 127 Nm. 

Saietta R posiada wmontowaną ładowarkę, waży 220 kg, a zużycie paliwa producent deklaruje na poziomie 0.6 l/100 km.




Motyckl charakteryzuje się dość drapieżną i nietuzinkową stylistyką. Bazą jest rurowa rama, na której zamontowano sporych rozumiarów akulumator (9.64 kWh). Wahacz jest połączeniem części mechanicznych i rur, natomiast tylne zawieszenie podwyższono aby zrobić miejsce dla silnika elektrycznego.




Cena Agility Saietta R wynosi GBP 13,975 (ok. 70,600 PLN). Niech moc będzie z nami! Ale to już inna kosmiczna odyseja…