55 stopni - by podróż była łatwiejsza

Ciąża to nie choroba mówili, dziecko to nie przeszkoda mówili, ale czy próbowali w plenerze zrobić mleko kiedy to mały terrorysta cierpi głód i niemiłosiernie płacze? Pewnie nie próbowali. Całe szczęście otrzymanie gorącej wody na stacji paliw czy w restauracji nie stanowi już problemu, ale przecież nie podasz dziecku wrzątku, ba mleka modyfikowanego wrzątkiem zalewać nie wolno! 
Zobacz także: Wyposażenie apteczki na podróż z dzieckiem »
Więc się zaczyna dmuchanie, machanie butelką, gazetą i co tylko fantazja do głowy przynosi. A później okazuje się, że przedobrzyłaś i woda jest za chłodna - w mleku robią się grudy, smoczek się zatyka i koniec balu panno lalu. Od czego mamy technologię i nowoczesność i na to znalazł się patent - 55 stopni magiczny kubek. Na pierwszy rzut oka wygląda jak zwyczajny termos, ale to urządzenie które schłodzi nam wodę do odpowiedniej dla dziecka temperatury - 55 stopni. Co trzeba zrobić aby zadziałało? Wlewamy wrzątek, potrząsamy przez 60 sekund i już. 
Zobacz także: Wózek dziecięcy VW GTI »
Co ciekawe system działa również w drugą stronę. Bezpośrednio po schłodzeniu wrzątku możesz wlać zimną wodę, ponownie potrząsać przez 60 sekund i tak oto otrzymasz wodę letnią. "Typowy gadżet"- więc cena niestety do najniższych należeć nie będzie - 249 zł za wersję "basic" i 279 zł za "design".